TYTUŁ: Strange
PAIRING: chanbaek
GATUNEK: fluff
OSTRZEŻENIE: przekleństwa, autodestrukcja, itd. rating 14 +, trochę humoru
STAN: trwa
OPIS:
Byun Baekhyun po wielu latach dostaje nieoczekiwaną wiadomość od swojego ojca, w której proponuje mu spotkanie. Nie jest to łatwe, gdyż obydwaj mieszkają w innych miastach, dlatego syn postanawia lecieć do Seulu. Podekscytowany wyjazdem ma nadzieję na nowe życie i cieszy się, że po tak długim czasie ma możliwość spotkania swojego tatę, którego od rozpoczęcia służby wojskowej nie widział. Zanim znajduje się w stolicy, wymyśla plan; chce znaleźć sobie dziewczynę, kupić niesamowicie wyposażony apartament z basenem, żyć w luksusie i sławie, zadebiutować w skateboardingu i utrzymywać nieziemskie relacje ze swoim ojcem. To wszystko jednak ktoś zaczyna komplikować i Baekhyun nie rozumie, dlaczego ledwo poznany chłopak traktuje go z pogardą. Docelowe spotkanie z rodzicielem niebywale się przedłuża, a on po pewnym czasie dowiaduje się, w czym problem.
UWAGA opowiadanie będzie się różniło stylem od pierwszego rozdziału. Dlaczego? Pierwszą część napisałam w wakacje, a drugą (i dalej) dopiero teraz i w czasie tych kilku miesięcy zmienił się mój sposób pisania. Przepraszam za utrudnienia:(
Byun Baekhyun po wielu latach dostaje nieoczekiwaną wiadomość od swojego ojca, w której proponuje mu spotkanie. Nie jest to łatwe, gdyż obydwaj mieszkają w innych miastach, dlatego syn postanawia lecieć do Seulu. Podekscytowany wyjazdem ma nadzieję na nowe życie i cieszy się, że po tak długim czasie ma możliwość spotkania swojego tatę, którego od rozpoczęcia służby wojskowej nie widział. Zanim znajduje się w stolicy, wymyśla plan; chce znaleźć sobie dziewczynę, kupić niesamowicie wyposażony apartament z basenem, żyć w luksusie i sławie, zadebiutować w skateboardingu i utrzymywać nieziemskie relacje ze swoim ojcem. To wszystko jednak ktoś zaczyna komplikować i Baekhyun nie rozumie, dlaczego ledwo poznany chłopak traktuje go z pogardą. Docelowe spotkanie z rodzicielem niebywale się przedłuża, a on po pewnym czasie dowiaduje się, w czym problem.
UWAGA opowiadanie będzie się różniło stylem od pierwszego rozdziału. Dlaczego? Pierwszą część napisałam w wakacje, a drugą (i dalej) dopiero teraz i w czasie tych kilku miesięcy zmienił się mój sposób pisania. Przepraszam za utrudnienia:(
ROZDZIAŁY:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz